W sobotę, dnia 14 maja, w krakowskiej Tauron Arenie odbyła się gala freakowej organizacji mieszanych sztuk walki, a więc FAME MMA 14. Podczas tego wydarzenia kibice na hali oraz osoby oglądające transmisję internetową mogli sięgnąć najbardziej skrajnych emocji. Jak zakończyły się starcia zawodników podczas tego wydarzenia sportowego?

Kilka zaskoczeń na samym początku

Już pierwsza walka gali FAME MMA 14 przyniosła nieoczekiwany rezultat. W starciu pomiędzy Laluną a Wiki Jeroniowską zwyciężyła ta druga, która pokazała się z zaskakująco dobrej strony. Małą sensacją było również zwycięstwo Mateusza Murańskiego w starciu z Alanikiem.

Wśród kibiców spore emocje wywołała również walka numer 4 pomiędzy Ajthepolishamerican oraz Mattim z Fit Lovers. Tutaj wyższy i cięższy AJ poradził sobie w tym starciu, jednak pojedynek od samego początku do samego końca trzymał w napięciu. Podobnie zresztą jak walka pomiędzy Piotrem Szeli Szeligą a Storminem Parkiem. Tutaj jednak faworyt, a więc Stormin Parke odniósł pewne zwycięstwo i poradził sobie z cięższym o 8 kilogramów przeciwnikiem.

Emocjonująca walka wieczoru na gali FAME MMA 14

Wielu kibiców zaznacza, że walki końcowe, a więc tzw. main event w organizacjach freakowych nie zawsze są na takim poziomie emocji, jakim powinny być. Podobne twierdzenia padały i tym razem. A przypomnijmy, że w walce wieczoru zmierzyli się ze sobą Gimper oraz Tromba. Wygrał faworyt tego starcia, a więc Tromba, u którego było widać bardzo dobre przygotowanie do tego starcia. Chociaż pochwalić należy również jego przeciwnika, a więc Gimpera, który również pokazał się z dobrej strony i na pewno z niejednym rywalem by sobie poradził.

Ostatecznie sobotnia gala walk zorganizowana w Krakowie zakończyła się sporym sukcesem. Kibice mogli być zadowoleni z odbytych walk oraz emocji, których dostarczyli im zawodnicy tego wieczoru.